piątek, 26 listopada 2010

Niemoc nie- twórcza.

Niestety, dopadła mnie niemoc. Mam zapalenie stawu skokowego po spotkaniu z pewnym zjadliwym kleszczem , więc o naciskaniu pedału w maszynie nie ma mowy :(  Nie mogę szyć! Ale rączki mam sprawne, więc żeby nie myśleć o stopie wywaliłam ją na ławę i odrysowuję, wycinam i robię na szydełku. Jak przestanie boleć, pozszywam i pokażę.

3 komentarze:

  1. zdrówka życzę . i czeka na nowe tworki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję kochana , sama nie mogę już się doczekać maszyny, bo mam mnóstwo pomysłów.

    OdpowiedzUsuń
  3. :) czekam na pokaz ale nie wiem czy wytrzymam czekac na bloga moze cie odwiedze :):)?

    OdpowiedzUsuń