wtorek, 16 listopada 2010

Naleweczka na dzikim bzie i uśmiechy jesieni.

 Zrobiłam pyszną naleweczkę z dzikiego bzu. Fakt, że ma właściwości lecznicze może być dobrą wymówką.Taką leczniczą naleweczkę można popijać codziennie , ku zdrowotności oczywiście!

   
                                  
Nalewkę robię tak:
 1,5 kg samych owoców dzikiego bzu mocno dojrzałego
1 kg cukru
sok z 2 cytryn
3gożdziki
laska wanilii
0,5 l spirytusu
1,5 l wody
 Owoce zalewam wodą , dodaję wanilię, cukier, sok z cytryn i gożdziki. Chwilę gotuję ok. 5 min , po czym zostawiam na 12 godz. do naciągnięcia. Po 12 godz. przecedzam dokładnie owoce od soku i mieszam ze spirytusem.
I jeszcze kilka uśmiechów jesieni :

   
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz