Jestem żoną , matką, domatorką. Najbardziej na świecie kocham moje dzieci, męża i swój dom - wymarzony skrawek nieba.Jeżeli przypadkiem trafisz do mojego świata, proszę ,zostaw choć malutki ślad.
niedziela, 17 czerwca 2012
Ogrodowe piękności.
Szkoda, że nie możecie poczuć zapachów ... Każda chwila spędzona poza moim Skrawkiem Nieba jest chwilą straconą...Dobrze, że już całkiem niedługo urlop!
Oj tak zapachy pewnie są cuuuudowne ,aż Ci zazdraszczam tak pięknego ogrodu.U Mojej mamy jest duży krzak jaśminu ale jeszcze nie jest rozkwitnięty.Pozdrawiam serdecznie Dorcia.
Cudowny ogród, rozkwieciony, rozpachniony. Bardzo ładnie foteczki oddają atmosferę jaka w nim panuje i nie dziwię się że wszystkie inne chwile poza nim uważasz za stracone:) Pozdrawiam cieplutko i jak najwięcej chwil spędzonych w tym zaczarowanym ogrodzie życzę:)
Teraz wszystko się bajecznie rozkwita i pachnie cudownie.Nie wiem tylko co to za kwiat ten wysoki z niebieskimi kwiatami.Wiciokrzew cudny,mój tez zaczyna obsypywać się kwieciem i mszycami. pozdrawiam
Dusiu,czuję,oj czuję,bo u mnie też się zaczyna rozkwit.Jaśmin też zaczyna rozsiewac zapachy. A co to za kwiat ten pomarańczowy? Bo przecież nie nagietek?
Cieszę się, że Wam również podoba się w moim ogrodzie. Basiu, ten żółty kwiat to pełnik,a niebieski Halszko to zwykła wiejska ostróżka.Pozdrawiam cieplutko wszystkie zaglądające do mnie duszyczki.
Oj tak zapachy pewnie są cuuuudowne ,aż Ci zazdraszczam tak pięknego ogrodu.U Mojej mamy jest duży krzak jaśminu ale jeszcze nie jest rozkwitnięty.Pozdrawiam serdecznie Dorcia.
OdpowiedzUsuńAleż pięknie to wygląda! U mnie dopiero pojawiają sie pąki kwiatowe, musze jeszcze poczekac, bo moje tereny troszke chłodniejsze :)) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjak tu pięknie..i zapewne pachnąco..;)
OdpowiedzUsuńŚliczne fotografie:)
OdpowiedzUsuńŚlę uściski i słoneczne promyki z pozdrowieniami*
Peninia ♥
Och ten wiciokrzew zachwyca. Mamy chyba taki sam ale jeszcze malutki :)
OdpowiedzUsuńCudowny ogród, rozkwieciony, rozpachniony. Bardzo ładnie foteczki oddają atmosferę jaka w nim panuje i nie dziwię się że wszystkie inne chwile poza nim uważasz za stracone:) Pozdrawiam cieplutko i jak najwięcej chwil spędzonych w tym zaczarowanym ogrodzie życzę:)
OdpowiedzUsuńTeraz wszystko się bajecznie rozkwita i pachnie cudownie.Nie wiem tylko co to za kwiat ten wysoki z niebieskimi kwiatami.Wiciokrzew cudny,mój tez zaczyna obsypywać się kwieciem i mszycami.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Co za kolory! a zapachy prawie czuję :)
OdpowiedzUsuńRaj kwiatowy u Ciebie, wszystko aż pachnie. Pozdrawiam cieplutko Aśka:)
OdpowiedzUsuńDusiu,czuję,oj czuję,bo u mnie też się zaczyna rozkwit.Jaśmin też zaczyna rozsiewac zapachy.
OdpowiedzUsuńA co to za kwiat ten pomarańczowy?
Bo przecież nie nagietek?
Cieszę się, że Wam również podoba się w moim ogrodzie. Basiu, ten żółty kwiat to pełnik,a niebieski Halszko to zwykła wiejska ostróżka.Pozdrawiam cieplutko wszystkie zaglądające do mnie duszyczki.
OdpowiedzUsuńZWŁASZCZA JAŚMIN I WICIOKRZEW..POMORSKI?...OBŁEDNE ZAPACHY:)))
OdpowiedzUsuńPiękny i zadbany ogród. U mnie wiciokrzew przemarzł.
OdpowiedzUsuń