Na dworze paskudnie. Czytam na waszych blogach, że zima, śnieg, narty, krajobrazy, bałwany... A u mnie zimy nie ma, tylko jakaś beznadziejna marcowa chlapa! Nawet kotek pcha się do ciepełka., o proszę,jak bardzo :
Cała szyba w kocich łapciach, bo się nauczył w okno pukać cwaniaczek.
A mi się chce coś zmieniać! Są ferie, więc zabrałyśmy się z córcią do malowania jej pokoju. Znudziły się róże i fiolety, teraz są biele i czerwienie- tak narodowo trochę :)
Jeszcze tylko nowe listwy dookoła i na tym koniec. Nawet fajnie wyszło i co najważniejsze- czerwone dodatki zawsze można zamienić na inne, bo ściany są raczej neutralne i każdy kolor będzie pasował.
Trochę też szyję. Powstały serduszka, na tapecie anielinka , a w planach kołderka tradycyjnie - dla Olusia.
Zniknęły już wszystkie świąteczne dekoracje, czas na coś nowego.
Pozdrawiam wszystkich czytających i dziękuję za to, że pozostawiacie po sobie ślad w postaci miłego komentarza:))
MINA KOTA:))))))BEZCENNA....A QRKA JEDNA I DRUGA ŚLICZNE:)))
OdpowiedzUsuńU mnie też paskudnie.. piękne dekoracje, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo, faktycznie Dusiu u Ciebie już bardzo wiosennie. Za oknem piękny ogród widać, a w domu wiosenne prządki i piękne dekoracje. Serducha jak malowane, a kurka, którą zobaczyłam bardzo mi wpadła w oko. U mnie jeszcze święta dekoracyjnie, bo za oknem też zimowo. Więc chyba jeszcze trochę powiszą. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńOj ja też już tęsknię za wiosną. Staram się nie wprowadzać jeszcze wiosennego klimatu, żeby zbytnio nie podsycać nadziei na rychłe wiosny przyjście... Ale cebulki hiacyntów już czekają na posadzenie :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam tchnieniem wiosny :)
Mój kocurek również puka w okno balkonowe :) wygląda to komicznie :)
OdpowiedzUsuńDusiu, o pogodzie mogę powiedzieć to samo co Ty. Jakie śniegi, jakie mrozy. Wczoraj pod liśćmi odkryłam kiełkujące szafirki.... Kocur jest super i zmiany w pokoiku też. Pozdrawiam cieplutko Aśka:)
OdpowiedzUsuńNo,nie wierzę ,że u Ciebie tak zielono.U nas ta zieleń głębooooko pod sniegiem.A już zaczyam tęskinić...
OdpowiedzUsuńCudne te serducha
Oj, tęskno mi do wiosny i to bardzo...piękny pokoik,serduszka urocze, właśnie przymierzam się do nich i coś mi to opornie idzie;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Piękne dekoracje
OdpowiedzUsuńWitaj,piękności tu tworzysz.Nie dziwię się,że zużyłabyś moje materiały w błyskawicznym tempie.Jesteś bardzo kreatywną dziewczyną. Seruszka ładniutkie.
OdpowiedzUsuńO, moje ulubione foteliki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zapraszam do mnie po wyróżnienie:)
OdpowiedzUsuń