Jestem żoną , matką, domatorką. Najbardziej na świecie kocham moje dzieci, męża i swój dom - wymarzony skrawek nieba.Jeżeli przypadkiem trafisz do mojego świata, proszę ,zostaw choć malutki ślad.
środa, 21 września 2011
niedziela, 18 września 2011
poniedziałek, 5 września 2011
Pożegnanie lata.
Mamy takich przyjaciół, którzy są ludźmi z pasją. Oboje lubią ogród, on hoduje pszczoły, ona wyrabia świece z wosku pszczelego. Często się spotykamy . Degustujemy wtedy moje nalewki i ich winka własnej roboty. Zawsze jest wesoło.Połączyła nas miłość do przyrody.To właśnie z ich ogrodu są zdjęcia.
Tu ule, a poniżej kolekcje na ścianie stodoły
I właśnie z nimi żegnaliśmy w sobotę lato . Było łowienie ryb w ich pięknym stawie i grill.A jako że rybka lubi pływać...
Tak więc lato pożegnane i jakby na dowód tego dziś brzydko, zimno i deszczowo. Chyba czas w następną sobotę jesień przywitać... :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)